Starożytne Merw. Największe miasto na Jedwabnym Szlaku

WIĘCEJ Z TEJ KATEGORII

We wschodnim Turkmenistanie znaleźć można pozostałości po największym mieście na Jedwabnym Szlaku. Szkoda, że Merw czasy świetności ma już za sobą. 

Starożytne Merw znajduje się w oazie, gdzie w piaskach pustyni Kara-Kum kończy swój bieg rzeka Murgab. Szeroka delta bogatych terenów aluwialnych była doskonałym miejscem do osiedlania się, a napływ ludności w tym miejscu sięga III tysiąclecia p.n.e. Grecki geograf Strabon pisał o tych terenach: „Ziemia wydaje znakomitą winorośl. Mówią nawet, że występują tutaj często krzewy, które objąć mogą tylko dwie osoby, grona są na dwa łokcie”.

Do dziś uważa się, że starożytne Merw to najstarsze miasto Azji Środkowej, a w wiekach średnich miało być największym na świecie.

Starożytne Merw. Największe miasto na Jedwabnym Szlaku

Starożytne Merw. Historia

Merw to tak naprawdę kilka miast i grodzisk, które na przełomie tysiącleci powstały obok siebie. Kolejni lokatorzy zasiedlali stare włości i rozbudowywali nowe. W zaratusztriańskiej Aweście miasto nazywane jest „potężnym i prawowiernym”.

Centrum dawnego Merw stanowi twierdza Erk-Kala, założona przez perską dynastię Achemidów około 500 roku p.n.e. Po najeździe Aleksandra Macedońskiego i rządach Seleucydów powstała tu Aleksandria Margiańska, przemianowana później na Antiochię Margiańską na cześć Antiocha I Sotera („Zbawcy”). Władca osadził tu swoją stolicę, rozbudował miasto i wraz z oazą otoczył je murem.

Merw władała też irańska dynastia Partów, przez jakiś czas znalazło się także we władaniu Dynastii Kuszanów, którzy wyznawali buddyzm. Po nich władzę w mieście przejęli Sasanidzi, Saffarydzi, czy Ghaznawidzi.

Między II wiekiem p.n.e. a III n.e starożytne Merw stało się ważnym ośrodkiem na skrzyżowaniu dróg Jedwabnego Szlaku. Świat islamu powoli rozszerzał swoje wpływy i Arabowie w 651 roku podbili miasto, które stało się głównym ośrodkiem prowincji Chorasan. To właśnie tutaj powstało zarzewie buntu przeciwko dynastii Umajjadów, który zamienił się w rewolucję abbasydzką. Wyniosła ona Abbasydów na tron, który piastowali następnie przez ponad 500 lat. Dzięki temu Merw było przez jakiś czas (813-817) stolicą kalifatu. Warto zauważyć, że w mieście żył potomek proroka Mahometa, ósmy imam szyicki, Ali ibn Musa al-Rida oraz Al-Mukanna, który uważał się za proroka i wcielenie boga.

Co ciekawe, w czasach panowania Abbasydów, ze względu na panujący wilgotny klimat w Merw, w mieście pojawia się robak, utrudniający życie. To riszta, Dracunculus medinensis, pasożyt podskórny występujący u ludzi i zwierząt.

Arabski podróżnik Ibn Haukal i arabski geograf Al-Mukaddasi donosili, że w mieście funkcjonował bardzo dobry system irygacji, nad którym pieczę miał specjalny urzędnik. Podlegał mu wyspecjalizowany personel, w tym grupa nurków. Na rzece doprowadzającej wodę do miasta wybudowano specjalne urządzenie, wzorowane na egipskim nilometrze. Irański podróżnik Istakhri twierdził, że mieszkańcy z powodzeniem hodowali jedwabniki, w Merw miała być szkoła, w której uczono się tej sztuki. Oaza słynęła również z doskonałej bawełny, która według Istakhriego była eksportowana w różne części świata.

Warto zatrzymać się na kwestiach religijnych. Dla wielu religii Merw było miejscem świętym. Przebywali tu chrześcijanie kościoła wschodu, muzułmanie, buddyści, wyznawcy zaratusztrianizmu, manichejczycy.

Starożytne Merw. Największe miasto na Jedwabnym Szlaku

Rozkwit Merw za Seldżuków i Arabów

Prawdziwy rozkwit miasta datuje się na panowanie Seldżuków, których obecność możemy podziwiać w kolejnej „warstwie” Merw – grodzisku Sultan-Kala. Znajduje się w nim XII-wieczne mauzoleum sułtana Ahmada Sandżara.

Miasto przyciągało nie tylko kupców, uczonych i rzemieślników z różnych krajów świata, ale także wielu pielgrzymów, kaznodziejów religijnych i poszukiwaczy wiedzy.

Żyjący na przełomie XII/XIII wieku arabski geograf Jakut Ibn Abdallah al-Hamawi wspominał, że miasto było tak duże, że można było zobaczyć je już dzień przed dojazdem do jego bram. O jego intelektualnym bogactwie pisał: „Kiedy opuszczałem Merw było w nim dziesięć powstałych z wakfów bibliotek takich, że im podobnych pod względem obfitości i doskonałości przechowywanych tam ksiąg, nie widziałem na świecie”.

Merw w tamtym czasie mogło być największym miastem na świecie, z populacją sięgającą pół miliona ludzi. Znane było w tym okresie jako „Marw al-Shāhijān” (Wielkie Merw) i często określano je jako „stolica wschodniego świata islamu”. Swoją wielkością i liczebnością miało bić na głowę Bagdad czy Konstantynopol. Ponoć to Merw zainspirowało Abbasydów do ponownego przeprojektowania Bagdadu.

Starożytne Merw. Największe miasto na Jedwabnym Szlaku

Powolny upadek Merw

Merw podbijane było trzykrotnie przez Mongołów, którzy doszczętnie je zniszczyli w 1222 roku. Mieszkańcy, zwiedzeni pokojowymi zapewnieniami, mieli otworzyć bramy dla wojsk Tołuja. Ten nakazał wymordowanie około 700 tys. ludzi. Perski historyk Ata-Malik Juvayni twierdzi, że śmierć mogło ponieść nawet 1,3 mln ludzi. Tak czy siak, skala mordów była ogromna i maskara w Merw ma być jednym z największych ludobójstw na świecie. Po wszystkim Mongołowie spalili miasto i mimo że wielu nowych właścicieli podejmowało próby przywrócenia mu dawnej świetności, nigdy się to nie udało.

Po zajęciu miasta przez Tamerlana, jego najmłodszy syn Szahruch rozważał Merw jako swoją stolicę. Założył nową osadę, znaną obecnie jako Abdullah Khan Kala. Władca uruchomił program budowlany, przebudował system irygacyjny, postawił tamę. Z czasem porzucił swoje plany i przeniósł się do Samarkandy. Rozwój Merw zahamował aż do czasów panowania w nim dynastii Szejbanidów (XVI wiek), kiedy wzniesiono mury obronne.

Kolejne miasto w strukturach Merw — Bairam Ali Khan Kala — zostało zbudowane w XVIII wieku na zachód od Abdullah Khan Kala. Oba były zasiedlane prawdopodobnie do początku XIX wieku. Kiedy na tym terenie pojawili się Rosjanie w XIX wieku, Merw nie było już zamieszkane, a wiele budynków rozebrano na budulec, który posłużył do budowy innych obiektów.

W 1888 roku George Curzon, były minister spraw zagranicznych imperium brytyjskiego oraz wicekról Indii, odwiedził Merw: „Pośród absolutnego pustkowia rozpadających się cegieł i gliny, spektakl murów, wież, wałów i kopuł, ciągnących się w oszałamiającym zamieszaniu aż po horyzont, przypomina nam, że znajdujemy się w centrum minionej wielkości.”

Starożytne Merw. Największe miasto na Jedwabnym Szlaku

Merw w czasach współczesnych

Po rozpadzie ZSRR Merw znalazło się w granicach niepodległego Turkmenistanu, a w 1999 roku włączono je na listę światowego dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego UNESCO. Rok później organizacja World Monuments Watch umieściła Merw na liście 100 najbardziej zagrożonych miejsc na świecie i pozostaje na tej liście do dziś.

Miejsce to ma krótką, ale intensywną historię eksploracji archeologicznej. Incydentalnie zajmowali się tym Rosjanie pod koniec XIX wieku. Na dobre badania rozpoczęły się w XXI stuleciu. Wśród naukowców analizujących Merw byli badacze z Uniwersytetu Warszawskiego. Dla archeologów to raj. Szef brytyjskiej ekspedycji stwierdził, że badanie Merw to tak jakby w jednym miejscu zebrać trzy różne okresy z życia Londynu: Londyn z czasów Rzymian, ery Szekspira i XVIII-wieczny.

Dziś Merw to Państwowy Park Historyczno-Kulturowy „Starożytne Merw”. W jego skład wchodzą pozostałości z epoki brązu (2500-1200 p.n.e.): Kelleli, Adji Kui, Taip, Gonur i Togoluk. Pozostałości z epoki żelaza (1200-300 p.n.e.): Yaz/Gobekli Depes and Takhirbaj Depe.

Historyczne centrum miejskie składa się z pięciu miast, które powstawały między VI wiekiem p.n.e. a XVIII n.e. Są to: Erk Kala, Gyaur Kala, Sultan Kala, Abdullah Khan Kala i Bairam Ali Khan Kala. Wszystkie zgrupowane są w trzy osiedla odpowiadające okresom: starożytności, średniowieczu i czasom nowożytnym. Teren objęty nadzorem UNESCO zajmuje niemal 900 hektarów (wraz ze strefą buforową).

Zwiedzanie Merw

Artefakty, które znaleziono podczas wykopalisk, można zobaczyć w muzeum w Mary, które czynne jest codziennie w godz. 10-17 (przerwa obiadowa 13-14). Do samego Merw można dojechać właśnie z Mary (około 30 km), taksówką lub autobusem do Baýramaly. Samo zwiedzanie kompleksu nie jest łatwe, bo jest rozległy i żeby obejrzeć wszystkie miejsca, trzeba się sporo nachodzić. Bilet, wraz z opłatą za robienie zdjęć to około 50 manatów, czyli przy oficjalnym kursie (grudzień 2022) to około 14 dolarów. Pamiętajcie jednak, że czarnorynkowy kurs jest korzystniejszy (1 USD to około 20 manatów!).

Starożytne miasto Merw
Plan miasta. Źródło: archaeologydataservice.ac.uk

OSTATNIE ARTYKUŁY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj