15 najczęstszych pytań o Gruzję. Dla początkujących

WIĘCEJ Z TEJ KATEGORII

Spróbowaliśmy odpowiedzieć na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące wyjazdu do Gruzji.

W 2013 roku Wizz Air uruchomił bezpośrednie połączenia z Polski do Gruzji, co znacznie obniżyło koszt podróży na Kaukaz. Polacy ruszyli ławą do Tbilisi, Batumi czy Mestii. W sieci zaroiło się od fanpejdży zakochanych w Gruzji, wielu rodaków otworzyło w Gruzji interesy: biura wycieczkowe, wynajem aut, apartamentów. Gdyby ktoś chciał sobie zadać trud i zebrał wszystkie informacje o Gruzji w „polskim” Internecie, to powstałaby encyklopedia. Mimo to, jak bumerang, cały czas powracają podstawowe pytania dotyczące tego pięknego kraju. Postanowiliśmy zebrać je i stworzyć małe kompendium dla tych, którzy jadą do Gruzji po raz pierwszy.

Jak znaleźć tani bilet do Gruzji?

Polować, polować i jeszcze raz polować. Czasem warto kupić go wiele miesięcy przed wyjazdem, czasem miesiąc-dwa. Zasada jest prosta: bilety w sezonie turystycznym, w okresie świąt, sylwestra, są na ogół drogie. Nie liczcie zatem, że w kwietniu czy maju kupicie tanie bilety na sierpień, czy wrzesień.

Do Kutaisi dolecimy bezpośrednio liną Wizz Air z Gdańska, Warszawy, Poznania, Wrocławia, Krakowa, Katowic. Z lotniska w Warszawie dolecimy LOT-em do Tbilisi i Batumi (sezonowo, czartery).

Czy wjadę do Gruzji na dowód osobisty, czy potrzebny jest paszport?

Obywatele RP mogą wjechać do Gruzji na podstawie dowodu osobistego i pozostawać w niej aż 365 dni.

Gdzie w Polsce kupię lari?

Pewnie w kantorach w większych miastach, ale po co wozić drzewo do lasu? Najprościej wziąć ze sobą dolary lub euro bądź kartę wielowalutową (np. Revolut) i na miejscu wypłacić gotówkę lub wymienić walutę. Często jest też tak, że kurs walut „egzotycznych” będzie w Polsce niekorzystny.

Czy na lotnisku w Kutaisi jest kantor i mogę wymienić tam złotówki?

Jest taka możliwość, ale to złe rozwiązanie. Zasada jest taka, że na zdecydowanej większości lotnisk na świecie kurs walut jest dla turysty niekorzystny. Jak to rozwiązać? Patrz punkt 3.

Czy Gruzja to bezpieczny kraj?

Oczywiście! Gruzja nie odbiega standardami bezpieczeństwa od krajów europejskich (można odnieść wrażenie, że w stosunku do niektórych przewyższa je), ale jak wszędzie, możemy spotkać się z pospolitą przestępczością. Na pewno mniej bezpiecznie jest na drogach, bo samochód może wyjechać z każdej strony, a piesi mają luźny stosunek do przejść i pokonują drogę w każdym miejscu. Uważać należy w górach, ale ta sugestia tyczy się nie tylko Gruzji. Na pewno nie jest bezpiecznie podczas wieczornych supr — można umrzeć z przejedzenia i opicia!

Jaki jest standard hoteli w Gruzji? Czy jest do dyspozycji WI-FI?

Odpowiedź jest prosta: to zależy, ile chcecie wydać pieniędzy. Podobnie jak w Polsce. Gruzja to nie Trzeci Świat, ale wiadomo, że gdzieś w głębokiej Tuszetii czy Swanetii, w rodzinnym guesthousie, może się zdarzyć, że nie będzie WI-FI. Poza tym najlepsze hotele w Batumi, czy Tbilisi nie odbiegają standardem od europejskich. I jeszcze jedno: boom turystyczny w Gruzji jest olbrzymi, a co za tym idzie, oferta noclegowa jest niezwykle szeroka.

Czy jest problem z noclegami bez wcześniejszej rezerwacji?

Raczej nie, choć ze zrozumiałych względów w sezonie najciekawsze czy najtańsze (i jednocześnie dobre) miejsca noclegowe mogą być zajęte. Polecamy, jeśli nie wiecie, kiedy przyjedziecie do danego miejsca, wynotować wcześniej adresy lub po prostu, po dotarciu do celu, skorzystać z Internetu, przejrzeć oferty w serwisie rezerwacyjnym i po sprawie. W miejscach na odludziu – niech koniec języka służy wam za przewodnika. Gwarantujemy, że w Gruzji nikt nie pozwoli Wam spędzić nocy na ulicy.

Czy w Gruzji dogadam się po angielsku?

Tak, głównie z młodymi Gruzinami, starsze pokolenie operuje głównie rosyjskim. Fajnie, jeśli przed wyjazdem nauczycie się kilku zwrotów po gruzińsku. Zresztą nauka podstawowych słów w języku kraju, do którego się jedzie, zawsze będzie mile widziana. Może napiszemy coś niepopularnego, ale uważamy, że można jeździć po świecie bez znajomości jakiegokolwiek języka. Owszem, jest na pewno trudniej, wiele rzeczy nam umyka, ale lepsze to niż siedzenie na starość na kanapie i rozpamiętywanie, że chciało się gdzieś pojechać, ale zabrakło nam odwagi. Internet to kopalnia wiedzy, można zaplanować cały wyjazd od wyjścia z domu po powrót do Polski. No i czy Krzysztof Kolumb, przeprawiając się przez ocean, zastanawiał się, czy ktoś będzie mówił w jego języku?

Czy wyjazd do Gruzji w grudniu ma sens?

Zawsze ma! Jest jedno, ale: na pewno nie zaznamy tej soczystej zieleni i wysokich temperatur. Zima to koniec wysokiego sezonu turystycznego i raczej na zewnątrz spędzimy mniej czasu niż w pomieszczeniach (choćby dlatego, że dzień jest krótszy), ale to też może być niezwykle inspirujące. Szczególnie gdy siądziemy przy pełnym stole. Będziemy jednak szczerzy: najpierw pojechalibyśmy do Gruzji w okresie kwiecień-październik, dopiero potem zwiedzali Kaukaz zimą.

Czy warto jechać do Gruzji zimą?
Gruzję warto też odwiedzić zimą.

Czy wynajęcie samochodu w Gruzji to dobry pomysł?

Gruzini i w ogóle mieszkańcy Kaukazu to ludzie pełni temperamentu, co widać na drodze i stosunkowo luźnym podejściu do zasad ruchu drogowego. Masz prawo jazdy od niedawna? Nie czujesz się pewnie za kierownicą? W takim razie jazda za kółkiem po ulicach gruzińskich miast (i nie tylko) nie jest dla ciebie. Jest mnóstwo firm – także polskich – które oferują wynajem auta wraz z kierowcą. Czasem może warto więcej zapłacić niż przejechać się – nomen omen – na złudnym poczuciu swoich umiejętności, które Kaukaz może szybko zweryfikować.

A w ogóle wybrać się do Gruzji i nie przejechać się marszrutką? To tak jakby pojechać do Sopotu i nie pójść na molo.

Czy warto z Tbilisi pojechać na jeden dzień do Armenii?

Mówią, że nie ma głupich pytań, ale na pewno są… dziwne. Owszem, za niezłą kasę można polecieć z Tbilisi do Erywania na jeden dzień, czy przekroczyć na chwilę granicę lądem i zaraz wracać (jeśli mamy zmieścić się w jednym dniu), ale pytanie po co? Stracimy dzień na Tbilisi (które można eksplorować tygodniami) i ledwie liźniemy Armenii, która zasługuje na wiele więcej niż kilkunastogodzinna wizyta.

Ile można przewieźć wina?

Prawo jest precyzyjne. Nie możemy przewieźć więcej niż 4 litry wina. Więcej na temat norm przewozu alkoholi, papierosów czy żywności znajdziecie w poradniku turystycznym przygotowanym przez Ministerstwo Finansów. Aha, mając tylko bagaż podręczny, nie przewieziecie więcej niż 100 mln płynu w jednej butelce/pojemniku (można przewieźć wielokrotność).

Czy w marszrutkach przyjmowane jest tylko lari, czy mogę płacić euro?

Płacimy w lokalnej walucie i tylko gotówką.

Jak wydostanę się w nocy z lotniska w Kutaisi?

Niemal o każdej porze dnia i nocy spod lotniska rusza Georgian Bus, który zawiezie cię do Batumi, Tbilisi, Kutaisi a w sezonie zimowym także do Gudauri. Bilety możesz kupić z wyprzedzeniem (polecamy!), co ułatwi firmie logistykę i planowanie, ale jeśli się na to nie zdecydujesz przed przyjazdem, to można zrobić to na lotnisku. Poza tym zostają tradycyjne taksówki, czy Bolt.

Czy po przylocie późnym wieczorem kupię na lotnisku kartę SIM?

Tak, ale polecamy zrobić nazajutrz w mieście, bo będzie tańsza.

OSTATNIE ARTYKUŁY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj